Czy wyobrażacie sobie współczesną demokrację bez wyborów?  Pewnie nie. Dlaczego? Bo Wybory są sercem demokracji. Umożliwiają obywatelom wybór swoich przedstawicieli do parlamentu i dają im wpływ na życie polityczne.

A czy wyobrażacie sobie zatem wybory, które stwarzają zagrożenie dla obywateli? Na przykład – zagrożenie zdrowia (jak w czasie pandemii)?

Oczywiście, że nie. Dlaczego? Ponieważ bezpieczeństwo wyborów i zagwarantowanie ich demokratyczności są kluczem dla dobrze działających państw. Każdy z nas – Pan Rektor, Pan Dyrektor, Wykładowca, student i przeciętny Kowalski – powinien mieć zagwarantowaną możliwość zagłosowania, a na dodatek – zagłosowania w poczuciu bezpieczeństwa dla naszego zdrowia i życia. Pandemia Covid-19, pokazała, że nie zawsze tak jest, a wiele państw nie jest przygotowanych, by sprostać tym wyzwaniom w epicentrów szerzenia się wirusa.

Jakie są więc rozwiązania, by wybory się odbyły i by spełniały warunki demokratyczności?  Po pierwsze, przeprowadzić je w zaostrzonym reżimie sanitarnym. Po drugie, przeprowadzić elekcje w trybie głosowania pocztowego (co nie udało się w maju w 2020 r. w wyborach prezydenckich Polsce lub w październiku 2020 r. w wyborach parlamentarnych Republiki Litewskiej). Po trzecie, przeprowadzić głosowanie hybrydowo: częściowo tradycyjnie w lokalach wyborczych i wprowadzając przy tym alternatywne metody głosowania – np. głosowanie elektroniczne (w wersji Remote Internet Voting[1]). To drugie wydaje się szczególnie popularne w ostatnich miesiącach, bowiem gwarantuje nie tylko zachowanie dystansu społecznego, nie narażając zdrowia i życia głosujących, ale także gwarantuje bezpieczeństwo administracji wyborczej.

Przedmiotem mojego zainteresowania jest właśnie głosowanie elektroniczne, a dokładnie głosowanie online na Litwie. Oczywiście – Estonia jest światowym liderem jeśli chodzi o praktykę e-voting, jednak coraz więcej państw – szczególnie w kontekście pandemii – rozważa wprowadzenie, a nawet jest już na etapie głosowań próbnych. Litwa należy właśnie do jednych z tych państw.

Jednakże na Litwie głosowanie elektroniczne wciąż jest traktowane z ostrożnością. Na początku października 2021 r. Komisja Sejmu i Światowej Wspólnoty Litewskiej ogłosiła, że ​​będzie dążyć do legalizacji głosowania online do 2024 roku. Komisja uznała, że ​​takie głosowanie może zostać przetestowane w litewskim okręgu wyborczym na świecie (tzn. dla Litwinów mieszkających poza granicami Republiki Litewskiej). Oczekuje się w ten sposób wzrostu frekwencji wyborców mieszkających za granicą, bo taka jest tendencja obserwowana w Estonii. Należy zwrócić uwagę na fakt, iż za granicą mieszka około 75 000 obywateli estońskich. Pomimo tego, że 1915 obywateli estońskich głosowało za granicą w 2003 r., a po wprowadzeniu elektronicznego głosowania pojawiały się nieustanne kontrowersje, czy diaspora w ogóle tego potrzebuje, liczba natomiast wyborców za granicą rosła z każdymi wyborami. A w ostatnich wyborach parlamentarnych w 2019 r. głosowało 6454 wyborców, z czego 4347 skorzystało z tej alternatywnej procedury głosowania.

Jest to czynnik, który determinuje rząd litewski do wprowadzenia elektronicznego głosowania jako narzędzia uczestnictwa wyborczego dla Litwinów mieszkających poza krajem. Dodatkowego znaczenia nabiera również fakt, że w 2020 r. przyjęto nowa ustawą, zgodnie z którą w 2024 r. elektroniczne głosowanie będzie dostępne dla Litwinów przebywających zagranicą. Kolejnym czynnikiem sprzyjającym uruchomieniu procesu implementacji elektronicznego głosowania jest rozprzestrzeniania się pandemii koronowirusa, która wymusza wprowadzenie bezpiecznych dla zdrowia wyborców form uczestnictwa politycznego. Uważa się, że ta metoda głosowania daje zagwarantowania maksymalnego bezpieczeństwa sanitarnego i udziału obywateli w głosowaniu. Istotne jest także, że wprowadzenie wyborów elektronicznych nie tylko ułatwiłoby organizację wyborów, ale dodatkowo pomogłoby społeczeństwu zmniejszyć problem wykluczenia elektronicznego, który występuje obecnie w regionach Litwy oddalonych geograficznie od dużych miast.

Zagrożenia głosowaniem online

Bardzo często uważa się, że możliwe jest stworzenie systemu, a następnie zabezpieczenie go jakimś rodzajem cyberśrodków.

Chcąc wdrożyć omawiany systemu – zdaniem ekspertów – powinno być traktowane bardzo odpowiedzialnie, ponieważ w momencie gdy prawo jest uchwalane i realistyczna samoocena tego, jak długo taki system informacyjny może być nie tylko rozwijany, ale także bardzo poważnie testowany zarówno przez ekspertów IT, jak i specjalistów od cyberbezpieczeństwa.

Statystyki Narodowego Centrum Bezpieczeństwa Cybernetycznego Republiki Litewskiej pokazują, że obecny system wyborczy również stoi przed wyzwaniami. Podczas każdych wyborów blokowanych jest ponad 900 różnych adresów podejrzanych o złośliwą aktywność cybernetyczną.

Kiedy głosowanie online może stać się rzeczywistością?

W 2020 r. przed wyborami parlamentarnymi Sejm Republiki Litewskiej zezwolił wyborcom za granicą i osobom pozostającym w izolacji w kraju na głosowanie elektroniczne. Na podstawie przepisów wyborcy mieli otrzymać pocztą indywidualny elektroniczny kod do głosowania, który miał im umożliwić oddanie głosu poprzez stronę internetową Głównej Komisji Wyborczej. Jednak ze względu na obawy przed zagrożeniami cybernetycznymi postanowiono odłożyć na następne wybory parlamentarne zgodnie z którym elektroniczne głosowanie będzie dostępne dla Litwinów przebywających zagranicą.

 

Założyć zatem należy, że najbliższe lata będą okresem testów i prób głosowania online, co będzie miało niewątpliwie znaczenie dla rozwoju litewskiego systemu wyborczego i elektronicznej demokracji.

mgr Martinas Maluzinas

 

[1] W literaturze specjalistycznej głosowania elektroniczne (w wersji Remote Internet Voting) oznacza, iż wyborcy głosują bądź to z kiosku wyborczego (tyle że znajdującego się poza lokalem wyborczym) lub z dowolnego komputera podłączonego do internetu. O wiele częstszym rozwiązaniem (a nawet komfortowym) – szczególnie obecnie, jak zaznaczają eksperci – jest zdalne internetowe głosowanie z komputera.